Przypuśćmy, że nie zastosujesz się do naszych wskazówek i utrzymasz niezdrowe nawyki. To tylko drobne kwestie, więc nie mają takiego znaczenia, prawda? Co takiego może się wydarzyć?
Zacznijmy od terminów, które być może usłyszeliście kiedyś tylko na lekcjach biologii. Skolioza, lordoza i kifoza. Brzmią trochę jak czarodziejskie klątwy (i prawie nimi są):
Skolioza - to najczęstsza wada kręgosłupa, obecna u co 10 dziecka. Wyobraź sobie swoją klasę. Ma ona zapewne około 20 osób. To znaczy, że statystycznie nawet 2 osoby mogłyby mieć w niej tą nieprzyjemną wadę! Lecz czym właściwie jest skolioza? Jak widać na załączonym obrazku, to skrzywienie boczne kręgosłupa.
Niestety, nie zawsze możemy mieć wpływ na jej powstawanie - czasem jest to wynik wad wrodzonych. Duże znaczenie ma też jednak nasza postawa. Najczęściej skolioza powstaje przez nieprawidłowe ustawienie podczas siedzenia przy biurku.
Przede wszystkim skonsultuj się ze specjalistą - ortopedą. To on będzie w stanie profesjonalnie zdiagnozować wadę i zalecić dalsze działania. Musisz pamiętać, że promowane przez nas nawyki są jedynie profilaktyczne - to znaczy, że nie wyleczą faktycznych wad postawy, a jedynie pozwolą ich uniknąć.
W większości przypadków wystarczy fizjoterapia - wykonywanie ćwiczeń korekcyjnych pod okiem fizjoterapeuty. Czasem jednak, w wyjątkowo zaawansowanych przypadkach, konieczne jest leczenie operacyjne. Pamiętaj, że im wcześniej zareagujesz, tym większa szansa, że uda ci się zupełnie zażegnać problem złej postawy.